Forum radia RockStacja.pl
słuchajcie, wydaje mi się, że to dobre miejsce, by zacząć ten wątek. Otóż wydaje mi się, że okreslanie nas jako "prezenter", "prowadzący" są strasznie sztywne... rozumiem, że jesteśmy powaznym radiem ale kurcze, trochę luzu. Powiedzcie, dlaczego nie można by się tytułowac DJami?
Offline
kurcze, ale to stereotyp, przecież w wielu radiach o profilach rockowych prowadzący są określani mianem DJi.
Offline
"Didżej lub DJ (ang. Disc Jockey – Dee Jay) – osoba grająca muzykę na dyskotekach. Osoba prowadząca dyskoteki przy pomocy sprzętu didżejskiego. Praca didżeja polega na miksowaniu piosenek, czyli najczęściej na likwidowaniu wyraźnych przejść między piosenkami."
Moniqe wie jakie jest moje zdanie na ten temat... Dopóki będę w tym radiu dyr. progr. to o takim rozwiązaniu nie może być mowy i tym bardziej mam nadzieję, że nie usłyszę na żadnej audycji czegoś w stylu "Witam tu DJ..." Zadne radio rockowe z tego co widziałem nie używa takiego tytułu, więc w tym przypadku nie dążmy do oryginalności, bo muzyce rockowej chluby to raczej nie przynosi. Dla mnie jest to nie do przyjęcia, żebym miał się tytułować DJ FRANTIK...źle to brzmi, wręcz dla mnie obraźliwie...dlatego "prezenter" "prowadzący" czy "redaktor" a najlepiej "dziennikarz muzyczny" brzmi znacznie lepiej.
PROSZĘ JEDNAK O WYPOWIEDŹ CAŁEJ EKIPY W TEJ SPRAWIE ! ! !
Offline
Zgadzam sie z Damianem... To nie jest dobry pomysł... Wiem,ze w niektórych rozgłośniach eterowych prezenterzy sie tak tytułuj,żeby być bardziej trendy... Uważam,ze ewentualnie jako ranga na forum dla słuchaczy(oczywiście dla członków ekipy)y,ale nie używane w zdanych innych sytuacjach...
Offline
Rzeczywiście 'Witam tu dziennikarz muzyczny Kłopot' brzmi durzo lepiej. xD Powiedziałbym że raczej śmiesznie, ale mniejsza...
Ja jestem zdecydowanie za DJ'em. Ponieważ:
1. Jest to luźne określenie człowieka puszczającego muzykę (obojętnie gdzie)
2. Wcale nie jest to trendy, jazzy itp. - po prostu jest to jedno z określeń
3. Wydaje mi się, że jak ktoś chce to może się nazywać jakimkolwiek dostępnym przedrostkiem dla osoby puszczającej w radiu muzykę (nawet jesli miałoby to być 'dziennikarz muzyczny')
4. Co do tego ma dyrektor programowy? Ja jestem ziomkiem od wizerunku stacji i moim zdaniem nie jest to forma ubliżajaca ani dla radia, ani dla poszczególnych członków!
A tak na potwierdzenie moich słów proszę, oto opis audycji 'Noc Muzycznych Pejzaży', prowadzonej przez człowiek, który wie o myzyce wiecej niż my wszyscy razem wzięci i wiele osób w Polsce (no może wyprzedza go Kaczkowski). Myslę że jest odpowiednim autorytetem, i ze wzgledu na wiek i ze na staż pracy w radiu, a jednak...zresztą sami zobaczcie:
http://polskieradio.pl/trojka/nocmuzycznych/?d=20080322
Offline
Kłopot słowa dj kojarzy sie mi jednak negatywnie... Uważam,ze to naprawdę nie ma sensu,żeby nazywać sie w ten sposób... Może to jest luzackie... Ale kojarzy sie z muzyka elektroniczna której przecież nie gramy... Chłopcy ten temat juz raz był poruszany... możecie mówić o sobie w dowolny sposb,byle nie dj...
no z takim kolesiem który puszcza muzyke
słuchacz 19:32:28
słuchacz 19:32:40
i nieraz nieumiejętnie
opinia naszego stałego słuchacza.... To chyba powinno nam dać do myślenia
Offline
Monika, a mi kojarzy się inaczej...wchodziłaś na linka który podałem? pewnie nie...Kosińskiemu (pomimo że puszcza najbardziej wysublimowany rodzaj rocka) nie przeszkadza nazwać się DJ'em.
Z całym szacunkiem, ale mnie to też nie przeszkadza i jako dyrektor ds. WIZERUNKU i reklamy zezwalam na używanie tego czy innego słowa określającego osobę puszczającą muzykę.
Acha, a tak poza tym to dla mnie cała formatka opisująca nas jest własnie wzięta z takich technostacji. Może nad tym trzeba by było się zastanowić a nie nad jednym przedrostkiem na który i tak wiekszość osób nie zwraca uwagi.
Pozdros.
Offline
Łukasz niczym Maciek Kokowicz (Moniqe napewno kojarzy tego super gościa)...czyli twardo i z ironią, ale zupełnie niepotrzebnie...tym bardziej przed świętami
"1. Jest to luźne określenie człowieka puszczającego muzykę (obojętnie gdzie)
2. Wcale nie jest to trendy, jazzy itp. - po prostu jest to jedno z określeń
3. Wydaje mi się, że jak ktoś chce to może się nazywać jakimkolwiek dostępnym przedrostkiem dla osoby puszczającej w radiu muzykę (nawet jesli miałoby to być 'dziennikarz muzyczny')"
Kurde...nie można było tak z argumentami od razu...ok przekonałeś mnie...można używać przedrostka DJ podczas audycji!!! Oczywiście jesli ktoś chce, bo zmuszać nie wolno, a poza tym każdy prezenter powinien mieć wolny wybór jak chce się tytułować
Niepotrzebne nerwy wynikające z tego, że źle sprawę zrozumiałem...myślałem, ze sznaps chce wprowadzić, aby tylko i wyłącznie DJ-ami się tytułować na co nigdy bym się nie zgodził, ale jeśli to ma być jedna z możliwości to nie ma problemu
Poza tym panowie o co my się kłócimy...? Zdecydowałem się na kompromis z dwóch powodów: bo są święta, bo radio ma ważniejsze sprawy niż kłócić się nad błahostkami.xD
P.S
4. Co do tego ma dyrektor programowy? Ja jestem ziomkiem od wizerunku stacji i moim zdaniem nie jest to forma ubliżajaca ani dla radia, ani dla poszczególnych członków!
Przyznam szczerze to mnie zabolało, bo zawęziłeś moje kompetencji do ustalania ramówki, a tak nie jest...gdyż moim obowiązkiem są wszelkie sprawy DJ-ów podczas audcycji jak i poza nimi, ale rozumiem nerwy Łukasz Cię poniosły na całej linii...
Wesołych Świąt dla wszystkich DJ-ów!!!
Offline
Pomyślałem że skoro nie można easy way, to trzeba hard way Jakbym napisał coś milutko to byśmy nigdy nie skończyli tych dyskusji...a tak, proszę - kompromis gotowy.
'Kurde...nie można było tak z argumentami od razu' - przecież napisałem to w pierwszym poście.
'Przyznam szczerze to mnie zabolało' - sorks.
'nerwy Łukasz Cię poniosły na całej linii...' - zdecydowanie, ponieważ trudno było inaczej zareagować na Wasze posty.
i radosnych oczywiście
Offline
no to pięknie, a ja myślałem, że dodam coś od siebie, a tu dyskusja skończona
dodam tylko sprostowanie, ze nie chciałem wprowadzać procederu, aby wszyscy bez wyjątku nazywali się DJami ale to tak gwoli ścisłości
poza tym chcę poruszyć kwestię, która Quo już nadgryzł:
"Acha, a tak poza tym to dla mnie cała formatka opisująca nas jest własnie wzięta z takich technostacji. Może nad tym trzeba by było się zastanowić"
Zdecydowanie się z tym zgadzam takie uzupełnianie ankietek jest kurcze pójściem na łatwiznę, jest nie tylko zaczerpnięte z techno zajawek, ale wręcz skopiowane z takich portali, jak sympatia.pl, czy fotka.pl, a już chyba napewno nie chcemy być z tym kojarzeni., brak wysiłku aby coś spłodzić samemu. Ja oczywiście nie mówię, że to jest łatwe i tez nikogo nie zmuszam. Ale bardzo spodobało mi się, jak Naum do tego podszedł, bo nie dał tam żadnej konkretnej informacji o sobie. A śmiechu miałem nie mało, kiedy to czytałem.
PS: Wesołych!
Offline
No to cieszę się, że doszliśmy do porozumienia, ale i tak jak na radio to jest mało kłótni Odnośnie uzupełniania formularza jestem jak najbardziej otwarty na zaproponowane pomysły Pzdros.
Aha...i tak na przyszłość proponuje najpierw takie konfliktowe sprawy starać się rozstrzygać na gadu, a później dopiero na forum, bo to na pewno chluby nie przynosi, gdy kolejni członkowie/prezenterzy/Dj dołączą do naszej ekipy i zaczną takie forum czytać
Offline
ale nie da rady zebrać argumentów wszystkich osób na gg po co ukrywać takie rzeczy? Nie szerzmy propagandy zgody. Zawsze przeciez zdarzają się kłótnie
Co do formatki to ja bym w ogóle ją usunął, zgłaszałem to od razu (własnie na gg Monice) ale jak widać nie rozeszło się żadnym echem. Każdy chyba potrafi parę zdań o sobie napisać...
Offline